Rząd zamierza opodatkować podatkiem dochodowym od osób prawnych (CIT) spółki komandytowe i komandytowo-akcyjne, a zmiany mają obowiązywać od stycznia 2014 roku. Według obecnie istniejącego stanu prawnego spółki komandytowe i  komandytowo-akcyjne nie mają osobowości prawnej, wobec czego ich dochody nie podlegają opodatkowaniu na poziomie spółki.  Opodatkowany jest jedynie dochód wspólników takich spółek. Sytuacja ta  bywa z powodzeniem od kilku lat wykorzystywana jako element optymalizacji podatkowej  do takiego zorganizowania formalno-prawnego podmiotów, aby poprzez udział spółki komandytowej lub komandytowo-akcyjnej w strukturze biznesu uniknąć płacenia podatku CIT. Jeszcze nie przebrzmiały echa rządowego komunikatu, a już głos zabrali eksperci Business Centre Club twierdząc, że wprowadzenie opodatkowania spółek komandytowych i komandytowo-akcyjnych podatkiem dochodowym od osób prawnych (CIT) naruszy zapisy konstytucyjne, bowiem nowela ustawy jest sprzeczna z zasadą równości wobec prawa (art. 32 ust. 1 ustawy zasadniczej). Czyżby rządowi eksperci w zakresie prawa podatkowego kończyli zupełne inne studia, niż ich koledzy reprezentujący biznes? A przy okazji – przedsiębiorcy wskazują nieprzewidywalność prawa jako jedną z barier w prowadzeniu działalności gospodarczej – mamy przykład?