Przewidywania dotyczące polskiego eksportu są imponujące – według raportu „Global Connections" banku HSBC i firmy analitycznej Delta Economics w ciągu 15 lat nasz handel zagraniczny wzrośnie o 119% wobec 88% wzrostu handlu zagranicznego w skali świata, a tempo przyrostu rocznego ma wynieść 5,6%. Wiara w szanse biznesowe na rynkach rozwijających się, jak Chiny, Turcja, Brazylia, Indie, Indonezja już zaczyna przynosić efekty. Dane te potwierdza raport KUKE (Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych) – przystąpienie Polski do Wspólnoty Europejskiej znacząco ułatwiło polskim firmom prowadzenie wymiany handlowej z wieloma krajami i to nie tylko z UE. Wielu z polskich eksporterów w okresie spowolnienia bardzo dobrze wykorzystało szanse wejścia na rynki zagraniczne lub zwiększyło dotychczasowe obroty w eksporcie. Nasi najważniejsi partnerzy handlowi to Niemcy, Wielka Brytania i Czechy, na czwarte miejsc ma szanse przy obecnych trendach Rosja. Autorzy raportu „Global Connections" wskazują na położenie w samym sercu Europy, dostęp do morza, dobre produkty w rozsądnej cenie, postępy w rozwoju infrastruktury jako ogromny potencjał handlowy Polski. Są to walory, które przy właściwej polityce powinny dać efekty. Parafrazując clintonowskie „Gospodarka, głupcze” realizujmy hasło: „Eksport, głupcze!”.